niedziela, 23 kwietnia 2017

馃尭 The flower of winter's Prolog 馃尭





"....Cz艂owiekowi mo偶na odebra膰 wszystko, rodzin臋, pieni膮dze, ubrania, a nawet honor, ale nie mo偶na mu odebra膰 marze艅... "
G. Masterton

Stwierdzenie, 偶e idealny zwi膮zek istnieje to jedno wielkie k艂amstwo. Jak dwoje obcych ludzi, kt贸rzy postanawiaj膮 jednego dnia zaprosi膰 drug膮 osob臋 do jego 偶ycia, do艣wiadcze艅, kt贸re przeszed艂, k艂amstw kt贸rymi go nakarmiono i obietnicami tak niestalymi jak ludzkie 偶ycie  mog膮 od razu idealnie si臋 zgra膰 ze sob膮?  Musi min膮膰 czas, by mogli si臋 z艂膮czy膰 ze sob膮 sercami ale i duszami.
I tak w艂a艣nie zaczyna si臋 historia dw贸ch m臋偶czyzn, kt贸rzy pozornie, nigdy nie powinni do siebie pasowa膰.

Winter's Flower a w艂a艣ciwie Daisy Bloody  by艂 panem przedszkolank膮 w jednym z przedszkoli w mie艣cie, dzieci by艂y jego najwi臋ksz膮 pasj膮. Kocha艂 swoj膮 prac臋, by艂 bardzo uprzejmym i opieku艅czym m臋偶czyzn膮 mimo swojego gro藕nego wygl膮du. By艂 chyba jedynym panem przedszkolankiem, kt贸ry mia艂 granatowe w艂osy, liczne tatua偶e na swoim ciele oraz kolczyki , dwa nad brwi膮 oraz tunel i okr膮g艂y kolczyk w uchu. Jego paznokcie zawsze by艂y pomalowane  czarnym lakierem tak dok艂adnie, 偶e nie jedna kobieta zazdro艣ci艂a mu ich. Tatua偶e sk艂ada艂y si臋 z r贸偶nych, dziwnych wzor贸w ,indyjskich kwiat贸w i mandali oraz 艂aci艅skich cytat贸w . Daisy kocha艂 tatua偶e, uwa偶a艂 je za "istne dzie艂a sztuki na sk贸rze " , na pocz膮tku rodzice oraz dyrekcja przedszkola by艂a sceptycznie nastawiona do pracy Daisy'iego tutaj z powodu jego wygl膮du, jednak on si臋 nie zrazi艂 wrogimi spojrzeniami i zacz膮艂 pracowa膰. Ju偶 po tygodniu by艂o jasne, 偶e dzieci bardzo polubi艂y nowego przedszkolanka, na jego zaj臋ciach siedzia艂y jak zakl臋te i s艂ucha艂y niezwyk艂e zaciekawione co m臋偶czyzna im opowiada. Dyrektor wi臋c zatrudni艂 go na pe艂en etat. Jednak Daisy a偶 takim anio艂em nie by艂 za jakiego wszyscy go mieli , dla dzieci by艂 najukocha艅szym opiekunem na 艣wiecie lecz w stosunku do doros艂ych by艂 niezwykle zimny i osch艂y. Nie zachowywa艂 si臋 tak bo mia艂 akurat taki kaprys tylko , dlatego 偶e Ci wszyscy rodzice mieli co艣 czego Daisy nie mia艂 : mieli dziecko, nierzadko wi臋cej ni偶 jedno, gdy patrzy艂 jak doro艣li tul膮  i ca艂uj膮 swoje pociechy  czu艂 uk艂ucie w swoim serduszku,  bardzo pragn膮艂 dziecka ale z powodu jego orientacji seksualnej nie m贸g艂 spe艂ni膰 swojego marzenia. Tak, Daisy by艂 gejem, wycierpia艂 w swoim 偶yciu przez to: wy艣miewanie si臋 r贸wie艣nik贸w z niego i odrzucenie przez w艂asn膮 rodzin臋 .            

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz